środa, 26 listopada 2014

białe akcesoria kuchenne

Witajcie!

Dzisiaj zaprezentuję Wam moje ostatnie zakupowe szaleństwo. Odkąd nie mogę pozwolić sobie na wyjazdy do Łodzi szukam miejsc w Warszawie gdzie też fajnie ale niedrogo mogę zaopatrzyć swoje przyszłe mieszkanko. Mam wrażenie, że jak już nadejdzie ta wymarzona chwila kupna własnego M i weźmiemy kredyt hipoteczny to nie będę mogła pozwolić sobie na wiele zakupów, które teraz uskuteczniam. Dlatego robię zapasy na zaś :) Potem będzie jak znalazł i nie będę musiała na hura kupować rzeczy, które nie będą mi się podobały, a są niezbędne to funkcjonowania. Chodź bardzo możliwe, że prędzej wszystkie te rzeczy przestaną mi się podobać niż zdążą być użyte :) No ale nadzieja podobno umiera ostatnia dlatego wciąż wierzę, że będzie mi dane mieszkać na swoim. 


Białe emaliowane garnki. Niestety nie jest to nasza rodzima produkcja ale też niezłej jakości. Kupiłam dwa bo nie jestem przekonana co do funkcjonalności tego koloru w akcesoriach kuchennych codziennego użytku. A Wy jakie macie z tym doświadczenie?



Tesco 
ul. Połczyńska 121, Warszawa
garnek większy 24.99 zł
garnek mniejszy 14.99 zł 



Biedronka
ul. Warszawska 42, Warszawa 
czajnik 24.99 zł 


Wstyd się przyznać ale dopiero po założeniu bloga poznałam takie marki jak Green Gate czy Ib Laursen. Pokochałam ich produkty lecz niestety miłością nieodwzajemnioną :( Zwyczajnie szkoda mi kasy na jeden kubeczek bądź miseczkę za ponad 50 zł. Ale im częściej na to wszystko patrzę tym bardziej pragnę to posiadać. Pewnego dnia pojechałam kupić mojej córce zimową czapkę. Gdy udało mi się już wybrać odpowiednią postanowiłam szybko obejść jeszcze podstawowe sklepy z wyposażeniem wnętrz. Zaraz po wejściu do Duki wpadła mi w oko cudnej urody miseczka z dzióbkiem. Wypisz wymaluj Ib Laursen. A gdy zobaczyłam cenę wiedziałam, że muszę ją mieć. Były dwie ale kupiłam tylko jedną i teraz zaczynam żałować tej decyzji. No ale trudno. Może kiedyś będzie mnie stać na oryginał wtedy wybiorę jakąś kolorową ceramikę. Miseczka jest dwulitrowej pojemności i wykonana jest z bardzo dobrej jakości plastiku. 



Duka 
Al. Jerozolimskie 179, Warszawa
miseczka 17,99 zł 


Na dzisiaj tyle. Wkrótce nowy post przedstawiający cudne nagrody, które ostatnio udało mi się wygrać na blogu.

Pozdrawiam 

czwartek, 13 listopada 2014

wspomnienie lata

Hej

Święta Bożego Narodzenia już tuż tuż jednak moje dzisiejsze zdjęcia będą bardzo letnie i wakacyjne. To za sprawą ostatnich udanych zakupów. Po sfotografowaniu tych uroczych rzeczy zaraz je skrzętnie pochowałam, żeby nie wyprowadzały mnie z cudownego nastroju zimowych świąt, który już czuję. Chodź pogoda jest jeszcze typowo jesienna to reklamy w telewizji czy niektóre wystawy sklepowe są już bajecznie bożonarodzeniowe. Wieczorem zapalam świece o zapachach korzennych lub pieczonego jabłka włączam Kevina i już jutro mogłabym usiąść przy wigilijnym stole :)
A tymczasem spójrzcie co kupiłam.




Sklep wielobranżowy 
ul. Dąbrowskiego 91A, Łódź
kubek 3,99 zł sztuka




JYSK
ul. Jutrzenki 156, Warszawa
poduszki 20 zł sztuka





Home&You 
Al. Jerozolimskie 179 
poduszki/siedziska 13 zł sztuka






A to mały przeszkadzacz w "sesjach" :)

Pozdrawiam



czwartek, 23 października 2014

w kratkę

Witajcie!

Aż trudno uwierzyć, że ostatni post napisałam pod koniec sierpnia! Z Waszymi blogami jestem na bieżąco jednak swój mocno zaniedbałam. 
Pewnie zatem myślicie, że nie miałam czasu bo byłam zajęta urządzaniem swojego własnego mieszkania. Spodziewacie się jakieś fotorelacji, cennych wskazówek, fajnych pomysłów... Nic bardziej mylnego :( Sprawa ta wlecze się jak żółw! Ciągle coś! Chyba nigdy się to nie skończy! 
Czasu na zakupy też prawie nie mam. Wcześniej przy okazji wyjazdów do Łodzi do rodziców zawsze udało mi się coś kupić. Jednak teraz gdy moja córka zaczęła chodzić do przedszkola nie mogę pozwolić sobie na tak częste i długie pobyty w Łodzi. Co za tym idzie okazje lumpeksowe i tym podobne na razie odeszły w przeszłość :( Jednak i w Warszawie czasami uda mi się coś "upolować". Połączyłam to z wygranymi i kupionymi rzeczami na blogach i tak o to powstał post. 




http://przeplatanekolorami.blogspot.com/
wazony/osłonki 20 zł ( za 2 sztuki z przesyłką )



pchli targ internetowy
http://galeriamisz-masz.blogspot.com/
Dywanik/ bieżnik 18 zł ( z przesyłką )



Biedronka 
ul. Warszawska 42, Warszawa
koszyczek 1,69 zł 

Rok temu na blogu sklepu Belle Maison wygrałam kupon 50 zł. Dzięki temu konkursowi poznałam fajny sklep i od czasu do czasu kupuję tam jakieś dodatki. Np. taca lub metalowa tabliczka z francuskim napisem nabyta właśnie tam. 



Miałam również szczęście wygrać na blogu Mile Maison zestaw pięknych kieliszków do wina z francuskiego szkła. Niestety mój beznadziejny aparat nie oddaje uroku tych kieliszków ale wierzcie mi na słowo są cudne! 




Szczęście dopisało mi również na blogu Minty Inspirations. Wygrałam tam słodziutki wieszaczek Home&You. Będzie on ozdobą w pokoju córki Nikolci :)


Moja ciąża przebiega pomyślnie. Czuję się dobrze, brzuch rośnie w zastraszającym tempie :) Dziękuję Wam za każde miłe słowa i gratulacje!

To już koniec na dziś. Postaram się o częstsze posty. 

Pozdrawiam 

środa, 27 sierpnia 2014

coś się kończy, a coś zaczyna...

Witajcie!!!

Jestem! Wróciłam! 
Tak jak zapowiadałam sporo mnie TU nie było. Kolejne lato za nami. W głowie tysiące wspomnień, a w aparacie wiele wzruszających fotografii. Jak zwykle czas szybko upłynął. Jednak z nadzieją patrzę w przyszłość. Córcia od września pierwszy raz idzie do przedszkola. Zdaje się, że do końca roku kupimy z mężem nasze pierwsze własne mieszkanie. Od 2 miesięcy jestem w błogosławionym stanie więc wiosną przywitamy kolejnego członka naszej rodzinki :) Wygląda na to, że wszystko zaczyna się układać...

Dziś krótka fotorelacja z urlopu. Ponieważ dzidzia w brzuchu ostro daje mi w kość to przez te wakacje nie miałam wielu chęci na "latanie" z aparatem i aranżacje przestrzeni. Mam nadzieje, że energia niebawem wróci i przy urządzaniu własnego M będę miała wiele pomysłów.


Pozdrawiam







niedziela, 29 czerwca 2014

kolorowy zawrót głowy

Witajcie!


Dziękuję Wam za tak liczny odzew związany z moim ostatnim postem! Dziękuję za każdą oferowaną przez Was pomoc, za każdą inspirację, za miłe słowo, za dopingowanie mojemu pomysłowi. Mam nadzieję, że coś z tego powstanie :)

Dzisiejszy post będzie o zakupach. Nowość, co? :) Będzie kolorowo i optymistycznie. 
Znowu napotkałam promocje więc nie mogłam się oprzeć. Tak naprawdę tylko chustecznik i pudło na zabawki jest wykorzystywane. Reszta przedmiotów jak zwykle musi odczekać swoje.
Zaprezentuję też swoją wygraną, którą mogłam sama zaprojektować. Chodź nie planowałam wyszedł prawie jak z fabryki Green Gate :) 



Chustecznik wygrałam na blogu bozka-mamija.blogspot.com. Bardzo się ucieszyłam bo po pierwsze uwielbiam technikę Decoupage, którą wykonany jest chustecznk, po drugie nie miałam jeszcze takiego "futerału" i po trzecie dlatego, że sama mogłam wymyślić jak ma on wyglądać!



O takim przesiewaczu marzyłam od dawna! I chodź myślałam, że będzie on trochę większy, a kolory wyraźniejsze to i tak bardzo mi się podoba. 

przesiewacz Green Gate Amelie 20,70 zł 



Takich rzeczy u mnie nigdy dość:) Pudło przyda się na zabawki mojej córki. Jest duże, pojemne i do tego zamykane wiec cały bałagan z pokoju można szybko ukryć :)  Uwielbiam wszelkiego rodzaju patchworkowe przedmioty dlatego skrzynia od razu skradła moje serce. 


Pepco
ul. Przybyszewskiego 176/178, Łódź
skrzynia na zabawki 19,90 zł 


Na końcu zaprezentuję ceraty i ściereczki do naczyń. Wszystko w kropeczki :)


Rossmann 
ul. Wojciechowskiego 18, Warszawa
cerata 3,19 zł sztuka



Biedronka 
ul. Warszawska 42, Warszawa
ściereczki kuchenne 5.99 zł ( 4 sztuki )

Na koniec wspomnę jeszcze, że dawno dawno temu otworzyłam drugi blog nikiimamatestuja.blogspot.com ,na którym opisuję testowane artykuły. Za wiele tam na razie nie ma ale jak macie ochotę to zawsze można zajrzeć. Może akurat kogoś zainteresują te moje wypociny :)


Moje drogie Czytelniczki! We wtorek wyjeżdżam z córka na wieś. Będziemy tam najprawdopodobniej miesiąc, a może nawet i dwa :) Cieszę się ogromnie! Uwielbiam tam przebywać. Niestety oznacza to, że bardzo długo nie będę aktywna na blogu :( Ubolewam nad tym ale może uda mi się gdzieś kiedyś podłączyć się do sieci. Ale pocztę pearlspaula@gmail.com będę miała aktywną zawsze. Więc zapraszam!

Już za parę dni, za dni parę
Weźmiesz plecak swój i gitarę
Pożegnania kilka słów
Pitagoras bądźcie zdrów
Do widzenia Wam canto cantare
;)
  


poniedziałek, 23 czerwca 2014

pomysł na biznes


Witajcie!
W dzisiejszym poście chciałabym prosić Was o pomoc. Mam pewien pomysł na biznes dla siebie... Brakuje mi tylko tej przysłowiowej kropki nad "i".
Wykończona pracą w korporacji i życiem w stolicy marzę o domku na wsi i pięknym ogrodzie. Chciałabym wstawać skoro świt, biegać boso po świeżej trawie, wieczorami z książką w ręku siedzieć przy kominku, a nocą wsłuchiwać się w rechot żab. Zdaję sobie jednak sprawę, że te marzenia są bardzo odlegle. Natomiast siedząc z założonymi rękami nigdy nie doczekam się ich realizacji. Tak więc na ile to możliwe biorę sprawy w swoje ręce i tak o to wpadłam na pomysł.
Wymyśliłam, że oprócz obrazów ściany zdobić mogą również napisy. Sentencje, złote myśli, hasła, które towarzyszą nam przez całe życie, które są szczególnie dla nas ważne. Coś jak tatuaże. Spersonalizowane, osobiste, wyrażające nas. Całkowita dowolność w formie, rozmiarze, kolorze.
Miło mi będzie jeśli napiszecie Wasze ulubione "złote myśli". Co Wy byście chciały mieć napisane na ścianie swojego pokoju, kuchni, łazienki, salonu.
Poniżej przedstawiam inspiracje z internetu. Poglądowo abyście miały jakieś wyobrażenie co mam na myśli. Moje napisy wykonane byłyby z metalu przytwierdzane do ściany za pomocą wkrętów.  

Napiszcie proszę co myślicie o tym pomyśle?

Pozdrawiam







źródło pinterest.com

wtorek, 10 czerwca 2014

zakupowo

Witajcie!

Przyjechałam już do Warszawy więc czas pochwalić się zakupami, które zrobiłam w Łodzi. Tym razem nie będzie nic z lumpeksów ale kategoria cenowa jest bardzo zbliżona :) 

O takim wianku myślałam już od dawna lecz ceny koło 20 zł zniechęcały mnie do zakupu. Zwłaszcza, że aktualnie nie mając swojego mieszkania nie mam nawet gdzie to wszystko eksponować. Jednak jak zobaczyłam, że mogę go kupić za 9 zł nie wahałam się ani chwili. Kiedyś się przyda :) Teraz jednak musi odbyć kwarantannę w piwnicy :(


Bibelo 
ul. Dąbrowskiego 91 B, Łódź
wianek 8,99 zł


Kupiłam już kiedyś takie słoiczki tylko sporo mniejsze. Więc gdy zobaczyłam taaakie duże i to za taką fajną cenę to nie wahałam się ani chwili:) Nabyłam 4 ogromne słoiki!



Bibelo 
ul. Dąbrowskiego 91 B, Łódź
słoik 5,99 zł


Tu prezentuję pojemniczek na cytrynę. W pięknym białym kolorze i klasycznym kształcie. Też się przyda:)



Bibelo 
ul. Dąbrowskiego 91 B, Łódź
pojemnik na cytrynę 5,99 zł 

Na koniec zakupy skorupek w pięknych energetycznych kolorach. Kubek pewnie dobrze Wam znany. Był w przecenie więc dopiero teraz go kupiłam. Do kompletu skusiłam się na butelkę na mleko. Córka pije dużo mleka więc zakup sprawdzi się idealnie.


Carrefour
ul. Przybyszewskiego 176/17
kubek 5,99 zł
butelka na mleko 5.99 zł 



Dziękuję Wam za poświęcony mi czas!

Pozdrawiam