Witajcie Kochane Czytelniczki!
Dziękuje Wam, za komentarze pod poprzednim postem! Bardzo miło mi to wszystko czytać!
Święta już za pasem. Tak uwielbiam ten czas...
Nie mogę się doczekać kiedy w końcu będę miała swoje własne mieszkanko. Szczególnie teraz, gdy widzę jak Wy przygotowujecie swoje domy do Bożego Narodzenia jest mi przykro, że ja nie mam jak tego zorganizować. W aktualnym mieszkaniu, które dzielimy razem z... teściową nie ma już ani miejsca ani nastroju na nic. Ozdoby, które zbierałam przez lata muszą leżeć gdzieś w piwnicy i czekać na lepsze czasy. Może nie wyjdą z mody:)
To tak tytułem wstępu po post miał być o nagrodach:)
Do mnie też czasami uśmiecha się szczęście. I mimo, że nie mam farta wygrać w totka to nagrody, które zdobyłam cieszą równie mocno:)
Ponieważ tak jak napisałam brak jest u mnie miejsca na wyeksponowanie czegokolwiek to wygrane nagrody musiałam skrzętnie pochować :(
Dzisiaj jednak postanowiłam je powyjmować do zdjęć, aby się w końcu Wam nimi pochwalić! :)
Oto one:
Szkatułka i wiele wiele innych dodatków wygrałam w candy u HOGISOWO ZAPRASZA. Cieszyłam się jak dziecko zwłaszcza, że to był mój pierwszy wygrany konkurs i do tego z niespodzianką. Dopiero gdy otworzyłam paczkę dowiedziałam się jak piękne rzeczy wygrałam :)
Nagroda pocieszenia wygrana w KRAMIKOWYCH CUDACH KATARZYNKI ucieszyła mnie ogromnie! Całkowicie nie spodziewałam się wielkiego pudła, które otrzymałam zwłaszcza, że to miała być tylko (albo aż) nagroda pocieszenia. Po otwarciu przesyłki czułam się jakbym to ja otrzymała główną nagrodę! Kasia oprócz chlebaka, który wybrałam dołączyła jeszcze przepiękny koszyczek :)
Ostatnio wygrałam candy u PYŚKI. Bardzo piękne i jakże przydatne rzeczy do kuchni :) Cieszą tym bardziej ponieważ ja oprócz 4 talerzy nie mam nic swojego w kuchni. Korzystamy z zastawy teściowej więc miseczki bardzo się przydały.
Wygrałam również na blogu NITKĄ I IGŁĄ MALOWANE piękne pudełko, które mogłam sama zaprojektować:). Paczkę otrzymałam w wakacje, dostawę poprosiłam na wieś i tam je zostawiłam więc nie miałam jak dzisiaj zrobić zdjęć:( Ale obiecuje Wam, że jeszcze się nimi pochwalę.
BUŹKI