Witajcie!
Dziękuję Wam za tak liczny odzew związany z moim ostatnim postem! Dziękuję za każdą oferowaną przez Was pomoc, za każdą inspirację, za miłe słowo, za dopingowanie mojemu pomysłowi. Mam nadzieję, że coś z tego powstanie :)
Dzisiejszy post będzie o zakupach. Nowość, co? :) Będzie kolorowo i optymistycznie.
Znowu napotkałam promocje więc nie mogłam się oprzeć. Tak naprawdę tylko chustecznik i pudło na zabawki jest wykorzystywane. Reszta przedmiotów jak zwykle musi odczekać swoje.
Zaprezentuję też swoją wygraną, którą mogłam sama zaprojektować. Chodź nie planowałam wyszedł prawie jak z fabryki Green Gate :)
Chustecznik wygrałam na blogu bozka-mamija.blogspot.com. Bardzo się ucieszyłam bo po pierwsze uwielbiam technikę Decoupage, którą wykonany jest chustecznk, po drugie nie miałam jeszcze takiego "futerału" i po trzecie dlatego, że sama mogłam wymyślić jak ma on wyglądać!
O takim przesiewaczu marzyłam od dawna! I chodź myślałam, że będzie on trochę większy, a kolory wyraźniejsze to i tak bardzo mi się podoba.
przesiewacz Green Gate Amelie 20,70 zł
Takich rzeczy u mnie nigdy dość:) Pudło przyda się na zabawki mojej córki. Jest duże, pojemne i do tego zamykane wiec cały bałagan z pokoju można szybko ukryć :) Uwielbiam wszelkiego rodzaju patchworkowe przedmioty dlatego skrzynia od razu skradła moje serce.
Pepco
ul. Przybyszewskiego 176/178, Łódź
skrzynia na zabawki 19,90 zł
Na końcu zaprezentuję ceraty i ściereczki do naczyń. Wszystko w kropeczki :)
Rossmann
ul. Wojciechowskiego 18, Warszawa
cerata 3,19 zł sztuka
Biedronka
ul. Warszawska 42, Warszawa
ściereczki kuchenne 5.99 zł ( 4 sztuki )
Na koniec wspomnę jeszcze, że dawno dawno temu otworzyłam drugi blog nikiimamatestuja.blogspot.com ,na którym opisuję testowane artykuły. Za wiele tam na razie nie ma ale jak macie ochotę to zawsze można zajrzeć. Może akurat kogoś zainteresują te moje wypociny :)
Moje drogie Czytelniczki! We wtorek wyjeżdżam z córka na wieś. Będziemy tam najprawdopodobniej miesiąc, a może nawet i dwa :) Cieszę się ogromnie! Uwielbiam tam przebywać. Niestety oznacza to, że bardzo długo nie będę aktywna na blogu :( Ubolewam nad tym ale może uda mi się gdzieś kiedyś podłączyć się do sieci. Ale pocztę pearlspaula@gmail.com będę miała aktywną zawsze. Więc zapraszam!
Już za parę dni, za dni parę
Weźmiesz plecak swój i gitarę
Pożegnania kilka słów
Pitagoras bądźcie zdrów
Do widzenia Wam canto cantare
;)