środa, 24 kwietnia 2013

candy

Ostatnio weszłam do chińskiego marketu. Czasami lubię odwiedzać takie miejsca bo zdarza się, że i tam wyszukuję coś fajnego.
Jednak tym razem chodzę i chodzę i nic. Wszystko typowo chińskie, tandetne i stosunkowo drogie jak na taki sklep.

Już miałam wychodzić gdy nagle.... patrze, nie wierzę znowu patrzę, a tu stoją takie cudeńka:)
I już są moje! Takie małe candy:)





6 komentarzy:

  1. Lubię zaglądać wszędzie-tam są największe niespodzianki!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. No nie! Jadę do zaraz do chinskiego marketu:))) SERIO!!!
    Cudne są...

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładne pudełeczka upolowałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja jakoś nie mogę nigdy wypatrzyć niczego pięknego, a te pudełeczka są takie cudne! trudno uwierzyć,że za grosze i z takiego miejsca!! serdeczności :))

    OdpowiedzUsuń